Kościół katolicki w Polsce, a w zasadzie na całym świecie przechodzi kryzys. Dlatego też wymaga wielu zmian, które niestety nie są wprowadzane i raczej nie szybko nastanie ten moment, w którym te zmiany nastąpią. Nawet ostatnie spotkanie biskupów nie przyniosło oczekiwanych efektów. Aby kościół nie stracił swoich wiernych musi zmienić kilka ważnych kwestii. Przede wszystkim należałoby podjąć zdecydowane kroki odnośnie karania księży pedofilii. Niestety jest to jeden z największych problemów kościoła, który należy bezwzględnie wyeliminować. Kościół ma też bardzo średniowieczne podejście do kwestii celibatu. Zdecydowanie powinien zmienić swoje podejście, jeśli chce, aby miało to jakikolwiek sens. Wiadomo, bowiem, że część księży ma dzieci, ale ukrywa ten fakt, co niewątpliwie odsuwa ludzi od kościoła, bo dlaczego mają ufać komuś, kto okłamuje innych. Kolejną ważną kwestią jest niedopuszczanie do komunii osób po rozwodzie, które związały się z kimś innym. Niewątpliwie jest to bardzo złe podejście, gdyż sama Biblia mówi o miłości, o tym, że jest ważna, dlaczego więc człowiek nie może pokochać kogoś innego, skoro małżeństwo było pomyłką. Nie zawsze pomyłka ta wiąże się ze zdradą, ale np. znęcaniem się. Kolejną ważną kwestią jest podejście do antykoncepcji. Nie każdy chce i nie każdy powinien mieć dzieci, a więc starodawne podejście, ze dzieci to Łąska boża zwłaszcza w czasach kryzysu jest po prostu nielogiczne. Największym problemem kościoła są jednak związki homoseksualne. Tłumaczenie, że Biblia mówi o związku kobiety z mężczyzną nie jest potwierdzeniem tezy, że tylko takie związki są prawdziwe. Homoseksualiści nie mogą decydować o swoim pociągu seksualnym. Nie można, więc ich za to karać i odsuwać od Boga. Z całą pewnością więc kościół potrzebuje zmian i to jak najszybciej, bo coraz więcej ludzi odchodzi od wiary.