Każdy z nas chce mieć piękne i mocne włosy, które lśnią zdrowym blaskiem. W tym celu staramy się dobrać jak najlepsze kosmetyki, często wypróbowujemy liczne preparaty, zanim trafimy na ten, który naprawdę pozytywnie wpływa na piękno włosów. Na półkach drogerii i sklepów kosmetycznych nie brakuje doskonałych preparatów, które pielęgnują pasma, ale być może rozwiązanie jest znacznie tańsze i bardziej naturalne. Jakie? Być może warto zainteresować się działaniem ziół i zafundować swojej fryzurze ziołową płukankę. Alternatywą są także płukanki z innych dobroczynnych produktów spożywczych. Ich zaletą jest niska cena i to, że zawsze znajdują się pod ręką w domu. O stosowaniu płukanek warto wiedzieć kilka rzeczy. Przede wszystkim mogą one nieco wysuszać włosy, więc najlepiej wykonywać je po umyciu włosów szamponem i nałożeniu odżywki. Poza tym trzeba zadbać o optymalną temperaturę naparu, którym będą płukane pasma. Najlepiej sprawdzi się napar letni, który zamknie łuskę włosa i nie narazi go na uszkodzenie. Z czego można wykonywać płukanki? Przepisy na płukanki do włosów można znaleźć w internecie na stronach poświęconych naturalnej pielęgnacji ciała i włosów. Popularną płukanką jest roztwór z octem jabłkowym, gdzie stosuje się pół łyżki octu na szklankę wody. Dzięki temu zabiegowi włosy stają się gładkie i błyszczące. Popularne są także płukanki piwne, które odżywiają włosy chmielem i witaminami z grupy B. Wśród ziół wyróżnia się rozmaryn, który wspomaga porost włosów, oraz rumianek optymalny dla pań o jasnych włosach. Paniom o ciemnych lokach przysłuży się płukanka z szałwii. Jeśli ma się włosy suche, można je nawilżyć przy pomocy płukanki z siemienia lnianego. Pokrzywa wspomaga walkę z wypadaniem włosów, a pietruszka pomaga walczyć z puszeniem się pasm. Jak widać natura przygotowała prawdziwą skarbnicę składników dobroczynnych dla urody.